Nonza. Miss Cap Corse.

Nonza – maleńka, licząca zaledwie 78 stałych rezydentów wioska, naszym zdaniem, zdecydowanie najurodziwsza na całym półwyspie Cap Corse. Strategicznie ulokowana na ciemnym, ponad stumetrowym klifie. Od stuleci bacznie strzeżona przez masywną, obronną wieżę zdecydowanie górującą nad estetycznymi murami kilkudziesięciu piętrowo ułożonych domostw. W sercu wioski szesnastowieczny kościółek, przyjemne zaułki, setki schodów oraz sporo soczystej zieleni. No i jeszcze ta kamienna plaża… Ogromna. Piękna. Do kąpieli może średnia, ale jakże fotogeniczna.

Korsyka 2015.

Kurs Cap Corse

Skromna galeria z półwyspu Cap Corse (Capicorsu) – najbardziej na północ wysuniętej części Korsyki, jakże odmiennej od reszty wyspy. Zanurzone w codzienności rybackie wioski, domy niemal wyrastające z morza, genueńskie wieże, strome wybrzeża, kamienne plaże, zielone wzgórza, przestrzeń. Turystów jak na lekarstwo – przynajmniej przed sezonem. Z jednodniowej, trochę pospiesznej, samochodowej wycieczki najgłębszy ślad w pamięci wyryła Erbalunga – niegdysiejsza ziemia obiecana artystów, i Nonza, której w niedalekiej przyszłości na pewno poświęcimy jeszcze kilka dodatkowych słów.

Korsyka 2015.