Piachy i lód

Kiedy na początku lutego odwiedziliśmy czeskie Adršpašskoteplické skály, słynne skalne miasta otulała gęsta, wielowarstwowa szarość, pięknych piaskowców nie głaskała nawet wiązka sprzyjającego fotografii światła, a większość zakątków wyścielały dywany lodu czyniąc ze spacerowych zwykle szlaków całkiem solidny, momentami nawet niebezpieczny, a przez to komplikujący trochę nasze plany, tor przeszkód. Pomimo tego w cudnie zapomnianym przez turystów o tej porze roku Adršpachu warto było zagościć. Chociażby po to, by się przekonać, w jak piękne twory przemieniają się zimą tamtejsze wodospady.

P.S. Drobna, dobra rada. Kto zechce się do Adršpachu wybrać, niech nie zapomni w program swojej wycieczki wpisać wizytę w lokalu Café Bar Kalírna, bo to atrakcja sama w sobie, nie mniejsza niż okoliczna przyroda. Sielska atmosfera, przemiły, pogodny personel oraz stali bywalcy zarażający wszystkich przybyszów uśmiechem od ucha do ucha, znakomita muzyka, jedna z najlepszych pizz w tej części Europy, smakowite desery, pyszne destylaty i piwa. Bez najmniejszego zawahania reklamujemy.

Luty 2018.

2 thoughts on “Piachy i lód

Dodaj komentarz