Tyski street art

Przybyło ostatnimi czasy na Śląsku różnorakich przykładów street artu. Tychy nie są tutaj wyjątkiem. I chociaż na murach naszego miasta ciągle przeważają raczej bohomazy oraz kibicowskie wynurzenia, coraz częściej można natrafić na artefakty bardziej dojrzałe, zdradzające pewien zamysł, warsztat i talent. Podczas licznych czerwcowych rowerowych wycieczek utrwaliliśmy trochę takich nietrwałych ze swojej natury form.

Tychy, czerwiec 2022.

Odrobina autopromocji

Długa fotograficzna pauza. Ostatnie tygodnie dzieliliśmy między zawodowe obowiązki, intensywne wspinaczkowe od nich odskocznie i spowodowane tymi odskoczniami rehabilitacje, a co za tym idzie, bardzo rzadko sięgaliśmy po aparat. Jedynym wartym odnotowania fotograficznym akcentem był fakt, że autorzy wydanej właśnie monografii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tychach zdecydowali się z naszych zdjęć uczynić bardzo wyraźną część wizualnej oprawy tego obszernego wydawnictwa. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc. Poniżej, jako pamiątkowy ślad, niewielki wybór naszych fotografii, które, mamy nadzieję, w jakimś stopniu przyozdobiły książkę.

Maj 2022.

Ciemność w słońcu

Zdjęcie jak zdjęcie. Na pozór zwykły obrazek ze słonecznej Chorwacji, a jednak nie do końca. Niemal dokładnie w tym momencie, gdy migawka utrwalała ten dalmacki krajobraz, usłyszeliśmy sygnał komórki. „Halo?”. To był naprawdę piękny, łaskawy i dobry dzień, kiedy dowiedzieliśmy się, że odeszła Danuta. Świat mocno zubożał. Powstała ciemna, cholernie pojemna luka.

Chorwacja, kwiecień 2022.

Podsumowanie A.D. 2021

Obrazków z górskich królestw było ostatnimi czasy sporo, dlatego, dla odmiany, jako fotograficzne podsumowanie roku 2021, prezentujemy serię motywów, które zarejestrowaliśmy w tym sezonie na terenach znacznie niżej położonych. Przyjemne odludzia, dużo kolorów, trochę słodkiej i słonej wody, odrobina tkanki miejskiej oraz kilka pamiątek z dni wspinaczkowych. To był w sumie całkiem estetyczny rok…

„Niegóry” 2020

Na zakończenie roku skromne podsumowanie naszych fotograficznych łowów w ostatnich dwunastu miesiącach. Galeria górska już była, zatem czas na wybór obrazków z wyżyn, nizin oraz kotlin. Tak się jakoś złożyło, że niegórskim motywem przewodnim A.D. 2020, niezależnie od pory roku, były pola, czasem w kadr wchodziła jakaś woda albo architektura…

Biała wiosna

Spontaniczne opady śniegu i wysyp niezawodnych od kilku sezonów zawilców w tyskim Parku Północnym sprawiają, że póki co w naszych obiektywach dominującym kolorem tegorocznej wiosny, oczywiście obok żółci i zieleni, jest biel.

Tychy, marzec 2020.

Martwy sezon

W czasach ogólnoświatowej pandemii życie wielu obiektów oraz instytucji całkowicie zamarło. Zwykle pełna energii tyska Mediateka aktualnie pusta jak nigdy wcześniej…

Tychy, marzec 2020.

W odcieniach szarości…

Nie jesteśmy wyjątkiem. Nasz świat zmienił się. Mamy nadzieję, że tylko na moment, ale nie mamy pewności. Soczyste kolory ustąpiły miejsca odcieniom szarości. Oswajamy się.

Marzec 2020.

Marzec

To już swego rodzaju tradycja, że marzec witamy w ptasim towarzystwie…

Marzec 2020.

Barwy lutego

Trochę ostatnio ponarzekaliśmy na tegoroczną zimową aurę, ale kiedy już zdecydowaliśmy się na moment opuścić łączący dom i pracę trakt, a na spacer z nami wybrało się słońce, odkryliśmy, że ten nijaki na pierwszy rzut oka luty ma całkiem sporo dość zaskakujących barw. Oczywiście na nizinach bieli niezmiennie brak.

Tychy i okolice, luty 2020.

Cztery pory…

… czyli na początek nowego roku nasze całkiem obszerne, chociaż bardzo wybiórcze fotopodsumowanie wszystkich ubiegłorocznych sezonów. To był naprawdę dobry, harmonijnie urozmaicony czas :)

ZIMA

WIOSNA

LATO

JESIEŃ

Tyski spacer

Niewiele ostatnimi dniami było w Tychach słońca. W tym zagonionym grudniowym czasie udało nam się z nim na dłużej spotkać zaledwie raz…

Grudzień 2019.

Październikowy poranek

Wyjątkowo rozpieszcza nas ciepłem i słonecznym uśmiechem tegoroczny październik. Nawet rutynowe, poranne spacery do pracy mocno zyskały na atrakcyjności :)

Tychy 2019.

Nora

Nora, nowa kumpela. Na tyle urocza i charakterna, by kiełkujące w nas od dawna myśli o rozszerzeniu naszego dwuosobowego, domowego stada uległy solidnemu wzmocnieniu. Idealny towarzysz w wyprawie po niedźwiedzi czosnek. Poniżej kilka dość przypadkowych, psich portretów z wypisanymi na ich odwrocie pozdrowieniami dla koleżanki Marty :)

Kwiecień 2019.

Monochromatycznie…

Tak, lubimy estetykę zimy, nawet jeśli pod jej surowymi rządami niemal doszczętnie giną barwy. Poniżej kilka świeżych, trochę przypadkowych kadrów, które, wbrew pozorom, nie są wcale fotografią czarno-białą.

Tychy, luty 2019.

Park Północny zimową porą

Takiej zimy w warunkach tyskich nie było już dawno. Sterylnie i estetycznie. Chłodno i biało. Park Północny zyskał nową jakość. Ciekawe tylko, na jak długo?

Styczeń 2019.

The Walk…

… czyli pierwszy w tym roku, krótki, ale za to prawdziwie zimowy spacer z aparatem.

 

Tychy 2019.