Leżący w cieniu pomarańczowej, prawie 150-metrowej Wielkiej ściany (Velká stěna) Osp i jego najbliższe okolice (Mišja Peč, Črni Kal), uchodzące za słoweńską stolicę wspinaczki skałkowej, oswoiliśmy już dawno temu. Od tego czasu zawsze chętnie wracamy do tej urodziwej, wapiennej krainy obficie karmionej przez śródziemnomorskie słońce.
Słowenia, sierpień 2018.
Piękne miejsce :)
PolubieniePolubienie
Trudno się nie zgodzić. Dzięki za komentarz. Pozdrowienia.
PolubieniePolubienie