Zachęcona zaskakująco pozytywnym, mile łechcącym ego i motywującym do dalszego działania odzewem na niedawny wpis prezentujący moje wczesne robótkowe próby, postanowiłam podzielić się z dziewiarską i pozadziewiarską społecznością jeszcze kilkoma ukończonymi jakiś czas temu projektami. Zwłaszcza, że słonko rozgoniło na moment jesienną szarzyznę stwarzając w miarę sympatyczne warunki do fotografowania. Poniżej: „szydełkowa spódnica maxi” (pomysł i tutorial – Szkoła szydełkowania, włóczka Alize Bodrum), „swetroponczo” (sposób podpatrzony tutaj, włóczka Andes Drops), „zimowy ogoniasty” (projekt Intensywnie Kreatywna, włóczka Big Delight Drops) i dwie fikuśne czapy jako dodatek. Oczywiście wszelkie uwagi i komentarze, również te krytyczne, mile widziane :)
Spódnica mnie powaliła! REWELACJA! Czapeczki tez świetne! W ogóle świetne zestawienie ciuchów na tych zdjęciach, dobrane wg mnie idealnie :) Gratuluję, świetne prace!
PolubieniePolubienie
„Trzy obiegi Słońca” nie wystarczą, a i słów brak, by wyrazić zachwyt nad tym przepięknym rękodziełem oraz sposobem jego prezentacji (modelka – fotograf).
„Zdjąć” w ruchu spódnicę o tak skomplikowanym splocie – to jest nie lada wyczyn, a nawet: zgoła koronkowa robota! :-)
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję :)
PolubieniePolubienie
Spódnica przepiękna. Czy ten rozszerzany dół był jakoś oddzielnie doszywany? Robiłaś spódnicę wedlug wykroju? Pytania może banalne, ale jestem początkującą dziewiarką, a mam w głowie pewien projekt, ktory zamierzam zrealizować i poszukuję inspiracji.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję :) Spódnica jest zrobiona w jednym kawałku. Instrukcję jak ją udziergać znajdziesz w blogu szkołaszydełkowania – link wklejony jest we wpisie.
PolubieniePolubienie