Nikiszowiec zimową porą, chociaż zdjęcia raczej mało zimowe. Na termometrze jedenaście stopni, pełne słońce. Bożonarodzeniowe przechadzki z aparatem wśród charakterystycznych, przyozdobionych czerwonym akcentem, ceglanych murów najbardziej niezwykłej dzielnicy Katowic.
Grudzień 2015.