Niby łagodna Jura, ale jak się dobrze przyjrzeć, to z ludzi po niej stąpajacych – zostaje tylko cień. :) A „bulaj” – niezwykły! PolubieniePolubienie Odpowiedz
:) A swoją drogą zupełnie przypadkowo namalowała się tu sceneria do jakiejś filozoficznej metafory. Światło za plecami, długie cienie, wspomniany bulaj… trochę zapachniało Platonem, tylko słońca i kolorów ciut więcej ;) PolubieniePolubienie Odpowiedz
Niby łagodna Jura, ale jak się dobrze przyjrzeć, to z ludzi po niej stąpajacych – zostaje tylko cień. :)
A „bulaj” – niezwykły!
PolubieniePolubienie
:)
A swoją drogą zupełnie przypadkowo namalowała się tu sceneria do jakiejś filozoficznej metafory. Światło za plecami, długie cienie, wspomniany bulaj… trochę zapachniało Platonem, tylko słońca i kolorów ciut więcej ;)
PolubieniePolubienie
Filozoficzna nić babiego lata.
PolubieniePolubienie
:)
PolubieniePolubienie